Tajemniczy Aloes i Franciszkanin O. Romano Zago cz. 1z2

OJCIEC ROMANO ZAGO

Ojciec Romano Zago jest Brazylijczykiem włoskiego pochodzenia. Urodził się 11 kwietnia 1932 roku w Lajeado w Brazylii, z franciszkanami związany jest od jedenastego roku życia, odkąd zaczął naukę w szkole serafickiej. W 1952 rozpoczął nowicjat, studiując filozofię i teologię, a w 1958 przyjął święcenia zakonne. W 1971 zdobył tytuł naukowy w dziedzinie literatury i języków obcych (łaciny, portugalskiego, francuskiego i hiszpańskiego) na wydziale literatury Papieskiego Katolickiego Uniwersytetu stanu Rio Grande do Sul.

PARAFIA ŚWIĘTEGO ANTONIEGO

W 1988 r., posługując w parafii Świętego Antoniego w Pouso Novo w Brazylii, dowiedział się od tubylców o silnym, całkowicie naturalnym przepisie, opartym na Aloesie Arborescens, którego używali do wzmacniania odporności u przewlekle chorych. Zaczął polecać tę recepturę chorym. To właśnie tam zauważył pozytywne skutki, jakie fitozwiązki przynosiły w zaawansowanych stanach chorobowych. Później został wysłany do Jerozolimy i Włoch, gdzie nadal obserwował zbawienny wpływ receptury na stan przewlekle chorych.

ALOES ARBORESCENS

Postanowił poświęcić się badaniom i nauce na temat Aloesu Arborescens i receptury, którą opublikował w swoich książkach : „Rak może być wyleczony” i „Aloes nie jest lekiem, a jednak leczy”. Na prośbę wielu osób i organizacji głosił prelekcje i uczestniczył w konferencjach w Portugalii, Hiszpanii, Szwajcarii, Francji, Włoszech i Brazylii. O. Zago opowiadał o zdolności ludzkiego ciała do samoleczenia i osiągania równowagi przy wspomaganiu odpowiednimi dla komórek, skoncentrowanymi mikroelementami, które obecne są w polisacharydach, zawartych w recepturze. Zakonnik wskazuje, że badania nad ziołolecznictwem udowodniły szeroki zakres właściwości leczniczych, jakie wykazuje aloe arborescens, wspierając układ odpornościowy, by komórki, narządy i ciało mogły powrócić do normalnego funkcjonowania.

A już niebawem będziesz mógł stać się nabywcą pysznego soku z aloesu albo specjalnie przygotowanego Przepisu Mnicha. (zdjęcia poniżej ?)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *